60-letnia pabianiczanka, mając ponad 2 promile alkoholu w wydychanym powietrzu wsiadła za kierownicę mercedesa i wjechała pod ciężarówkę. „O mały włos uniknęła śmierci” - przekazała policja.
Policjanci z Pabianic w woj. łódzkim zatrzymali pięciu nastolatków w wieku od 16 do 18 lat, podejrzanych o pobicie i znęcanie się ze szczególnym okrucieństwem nad bezdomnym mężczyzną.
Pabianiccy policjanci z Wydziału do Walki z Przestępczością Gospodarczą i Korupcją zlikwidowali nielegalną bimbrownię. Wytwórnia „napojów wysokoprocentowych” ukryta była w pomieszczeniu gospodarczym. Funkcjonariusze zabezpieczyli w nim aparaturę do produkcji oraz 650 litrów wyrobów alkoholowych.
Mając niemal 2 promile alkoholu w organizmie przyjechała do sądu. Wpadła, bo jechała chodnikiem i zaparkowała na trawniku. Jej zachowanie nie umknęło uwadze pracowników ochrony, dzięki którym została zatrzymana. Za „jazdę na podwójnym gazie” grozi 60-latce do 3 lat pozbawienia wolności.
Na drugim piętrze bloku, na zewnętrznej części parapetu, siedziała 4-letnia dziewczynka. Na mrożący krew w żyłach widok zareagował sąsiad, który wezwał policję. Jak się okazało, matka dziewczynki w tym czasie spała. Kobieta była trzeźwa i zaskoczona zaistniałą sytuacją.
Do nietypowego zatrzymania doszło w Komendzie Powiatowej Policji w Pabianicach. Do siedziby stróżów prawa zgłosił się 28-latek, który chciał dowiedzieć się, dlaczego funkcjonariusze szukali go w domu. Jak się okazało, pabianiczanin był poszukiwany do odbycia kary 5 miesięcy pozbawienia wolności.
Policjanci zatrzymali 27-latkę podejrzaną o zabójstwo konkubenta. Kobieta najbliższe 3 miesiące spędzi w areszcie. Grozi jej kara dożywotniego pozbawienia wolności.
Strażnicy miejscy z Pabianic w woj. łódzki ustalili i ukarali osobę, która porzuciła worki ze śmieciami na terenie miasta. Okazało się, że odpady należą do jednej z firm krawieckich.
Mandatem w wysokości 500 złotych został ukarany mieszkaniec Pabianic, który postanowił pozbyć się kabli, paląc je na terenie miasta. Mężczyzna został przyłapany na gorącym uczynku, dzięki kamerom.
W Pabianicach trójka małych dzieci wchodziła na krzesło znajdujące się na balkonie. W każdej chwili mogło dojść do tragedii i wypadnięcia dzieci z balkonu. Jak się okazało, maluchy były pozostawione bez opieki. Sprawę wyjaśnia policja.
Kryminalni z Pabianic zatrzymali dwóch mężczyzn podejrzanych o pobicie 21-latka i spowodowanie u niego ciężkich obrażeń. 29-latek i 26-latek usłyszeli zarzuty, grozi im kara do 12 lat pozbawienia wolności.
W Pabianicach na terenie rekreacyjnym biegające luzem psy zaatakowały mniejszego pieska. Jeden z właścicieli agresywnych zwierząt został ukarany mandatem, a wobec drugiego, strażnicy miejscy, skierowali wniosek o ukaranie do sądu. Moment zdarzenia zarejestrowała kamera.