Ostatnia doba na polsko – białoruskiej granicy to 100 prób jej nielegalnego przekroczenia. Migranci kilkukrotnie drogę na zachód Europy próbowali utorować sobie, rzucając kamieniami w polskie patrole. Zatrzymano jednego kuriera.
Dwóch mieszkańców Rawy Mazowieckiej w wieku 35 i 37 lat zostało zatrzymanych przez policjantów za obrzucenie kamieniami domu w Pukininie. Jak się okazało, sprawcy pomylili adresy, a ich celem miał być były partner obecnej dziewczyny jednego z zatrzymanych. Teraz obaj mężczyźni muszą liczyć się z poważnymi konsekwencjami prawnymi.
Dwóch nastolatków z Ukrainy zostało ujętych przez funkcjonariuszy Straży Ochrony Kolei w Krakowie. Chłopcy w wieku 13 lat układali kamienie na torach, co mogło doprowadzić nawet do wykolejenia pociągu, stanowiąc tym samym niebezpieczne zagrożenie dla wszystkich podróżujących pasażerów.
Policjanci z Kłodzka zatrzymali 28-letniego mężczyznę, który wszczął awanturę byłej partnerce, groził jej spaleniem samochodu, a następnie zaczął rzucać w jej samochód kamieniami i wybił w nim szybę. W aucie w tym czasie znajdowało się 9-miesięczne dziecko.
Czworo 12-latków ułożyło na szynach kolejowych kamienie, chcąc sprawdzić co się stanie kiedy przejeździe po nich pociąg. Niebezpieczną zabawę przerwała Straż Ochrony Kolei. Teraz sprawa trafi pod ocenę Sądu Rodzinnego i Nieletnich.
34-latek pod wpływem narkotyków obrzucał kamieniami pojazd innego kierującego oraz groził mu pozbawieniem życia. Na widok policjantów agresor rzucił się do ucieczki. Policjanci, aby powstrzymać szaleńczą jazdę pirata drogowego byli zmuszeni zastosować broń służbową.
Szynobus najechał na pręty i kamienie pozostawione na torowisku w okolicach mostu kolejowego w Piszu w woj. warmińsko-mazurskim. Ktoś najprawdopodobniej zostawił je tam celowo. Policjanci, pod nadzorem prokuratora, wyjaśniają przyczyny i okoliczności spowodowania katastrofy w ruchu lądowym.