Lekarze z Okręgowego Szpitala Kolejowego w Katowicach przywrócili wzrok rocznemu Antosiowi, który nie widział od urodzenia. Chłopiec przeszedł dwa przeszczepy rogówki, dzięki którym ma szansę na normalne życie.
42 kilogramy - tyle ważył guz, który kilka dni temu lekarze ze Szpitala Uniwersyteckiego w Zielonej Górze usunęli z brzucha pacjentki. "Podobno ważył więcej, niż ona sama. Niemożliwe? A jednak!" - przekazały władze szpitala.
74-letnia mieszkanka Namysłowa w trakcie pandemii leczyła się przez teleporady. Kobietę niepokoił stale powiększający się brzuch. Gdy leczenie na odległość nie przyniosło efektów, kobieta zgłosiła się do szpitala. Tam okazało się, że w jej jamie brzusznej rozwinął się ogromny guz.
Zespół chirurgów z Narodowego Instytutu Onkologii w Gliwicach pod kierunkiem prof. Adama Maciejewskiego przeprowadził bardzo rozległy zabieg replantacji skalpu u 39-letniej pacjentki.
Lekarze ze Szpitala Powiatowego im. św. Maksymiliana w Oświęcimiu usunęli z jamy brzusznej 25-latki guza ważącego blisko 30 kilogramów. Pacjentka zgłosiła się do lekarza, kiedy jej brzuch miał wielkość jak u kobiety w zaawansowanej ciąży.