Policjanci z warszawskiego Targówka interweniowali w jednym z mieszkań, gdzie zastali pijanych rodziców półrocznego dziecka. W związku z sytuacją wszczęto procedurę "Niebieskiej Karty", a chłopczyk w asyście funkcjonariuszy trafił do szpitala. Jego rodzice spędzili noc w policyjnej izbie zatrzymań.
Trójka dzieci w wieku 3 i 4 lat oraz 10-miesięczne bliźnięta trafiły do tarnowskiego pogotowia opiekuńczego po tym, jak ich pijani rodzice zostawili je bez opieki. 32-letni mężczyzna miał ponad 3 promile alkoholu w organizmie, a jego 26-letnia partnerka ponad 2 promile. Sprawą zajmuje się tarnowska policja i prokuratura.
Na numer alarmowy 112 zadzwonił mały chłopiec. W rozmowie z dyspozytorką poinformował, że jego rodzice śpią i się nie budzą, a jego młodszy braciszek płacze. Kobieta, zaniepokojona sytuacją, próbowała ustalić adres zamieszkania dziecka. W tle słychać było płacz niemowlęcia, na który dorośli nie reagowali.
Policjanci z Częstochowy zostali skierowani do jednego z mieszkań, gdzie nietrzeźwi opiekunowie sprawowali opiekę nad dzieckiem. Chłopczyk w mroźny dzień przebywał na dworze ubrany jedynie w koszulkę i getry. Trafił do szpitala, a pijani opiekunowie do policyjnego aresztu. Sprawą zajmie się teraz sąd rodzinny.
Policjanci zaopiekowali się chłopcem, który w nocy ubrany jedynie w bieliznę stał przed jednym ze sklepów spożywczych. Mundurowych zaalarmował świadek. Po dotarciu do rodziców chłopca, okazało się, że oboje byli pijani.
Policjanci ze Stalowej Woli na Podkarpaciu zatrzymali pijanych rodziców, którzy opiekowali się dzieckiem. 18-miesięczną dziewczynkę umieszczono tymczasowo w rodzinnej pieczy zastępczej. O sytuacji powiadomiony został Sąd Rodzinny i Nieletnich w Stalowej Woli.
Policjanci interweniowali wobec rodziców noworodka, którzy pijani opiekowali się dzieckiem. Matka dziecka miała 2,7 promila alkoholu w organizmie, a jej partner ponad 2 promile. Para została zatrzymana, a dziewczynka trafiła do rodziny zastępczej.
Policjanci ze Stalowej Woli na Podkarpaciu interweniowali wobec nietrzeźwych opiekunów 15-miesięcznego chłopca. 30-letnia matka dziecka miała ponad promil alkoholu w organizmie, zaś jej partner ponad 2,5 promila. O sytuacji powiadomiony został Sąd Rodzinny i Nieletnich.
Niespełna 1,5-roczna dziewczynka i 3,5-letni chłopiec chodzili sami po ulicy w Sokółce w woj. podlaskim. Dzieci zauważyli kierowcy i poinformowali policjantów. Matka dzieci i jej partner byli nietrzeźwi. Maluchy trafiły do szpitala, a rodzice do policyjnego aresztu.
Policjanci z Lwówka Śląskiego zatrzymali pijanych rodziców, który opiekowali się 4 dzieci. Matka miała 3,2 promila alkoholu w organizmie, a ojciec 1,7.
Pobytem w izbie wytrzeźwień i karami grzywny zakończył się dla dwójki pasażerów planowany, rodzinny lot do Turcji. Wobec wyjątkowo agresywnej pary musieli interweniować funkcjonariusze Straży Granicznej. Dzieci nie poleciały na wakacje.
Trzy osoby zostały zatrzymane, po tym jak w jednym z mieszkań w Piszu, w trakcie libacji alkoholowej wybuchła awantura, która zakończyła się szarpaniną z użyciem noży. Jak się okazało, w chwili zdarzenia w domu przebywał 2-miesięczyny chłopiec, którego rodzice byli kompletnie pijani.