Rozpoczął się okres jesienno-zimowy, który jest szczególnie niebezpieczny dla osób bezdomnych oraz pozostających przy niskich temperaturach poza miejscem zamieszkania. Bardzo często są to osoby, które ze względu na stan upojenia alkoholowego lub nieporadność życiową, nie są w stanie same zadbać o swoje bezpieczeństwo. Nie przechodźmy obojętnie obok tych osób. Każdy taki przypadek można zgłaszać policji, straży miejskiej lub pracownikom ośrodka pomocy społecznej.
Policjanci wyjaśniają okoliczności zdarzenia drogowego, do którego doszło w miejscowości Gnojnica w woj. podkarpackim. Samochód osobowy zjechał z drogi i wpadł do rzeki. Kierowca trafił do szpitala.
Na drodze wojewódzkiej nr 677 w okolicy Gniazdowa doszło do zderzenia samochodu osobowego z ciągnikiem. Kierowcy obu pojazdów trafili do szpitala.
Dwie osoby zostały ranne, w tym jedna ciężko po wypadku, do którego doszło w sobotę po południu na drodze krajowej nr 15 w miejscowości Elzanowo w woj. kujawsko-pomorskim.
Do tragicznego w skutkach wypadku doszło na drodze wojewódzkiej nr 414 pod Prudnikiem w woj. opolskim. Jedna osoba zginęła po zderzeniu dwóch samochodów osobowych.
W nocy z piątku na sobotę na drodze krajowej nr 16 koło Iławy w woj. warmińsko-mazurskim doszło do szarpaniny z udziałem dwóch kierowców. W trakcie kłótni 22-latek wypchnął 59-latka na jezdnię tuż przed jadący samochód. Mężczyzna zginął na miejscu.
Do niecodziennego zdarzenia doszło wczoraj w Pruszczu Gdańskim. Skoczek spadochronowy utknął na dachu domu wielorodzinnego. Na miejscu interweniowała policja, straż pożarna i pogotowie.
Nawet 10 lat więzienia grozi 25-latkowi, który nie zatrzymał się do policyjnej kontroli w miejscowości Kamyk w woj. śląskim. Mundurowi ruszyli za kierowcą nissana. Pościg zakończył się w Miedźnie, kiedy podczas skrętu na prywatną posesję, mężczyzna wjechał w autobus, którym podróżowały dzieci.
Sąd Rodzinny i Nieletnich zajmie się zbadaniem sytuacji związanej z samodzielnym oddaleniem się 5-latki. Dziewczynka, która miała bawić się na placu zabaw, w pewnym momencie postanowiła pójść do marketu, ponieważ chciała „pograć w grę”. Policję poinformowali zaniepokojeni widokiem samotnie bawiącej się dziewczynki pracownicy ochrony.
"Głośne krzyki, wołanie o pomoc oraz płacz dziecka" – to fragment zgłoszenia z prośbą o interwencje, jakie otrzymali policjanci z Wrocławia. W mieszaniu pod wskazanym adresem mundurowi zastali awanturujących się, pijanych rodziców, pod opieką których znajdowała się ich 5-letnia córka. Przerażona sytuacją dziewczynka schowała się w łóżku pod kołdrą.