Na śląskich drogach trwa czarna seria zdarzeń z udziałem motocyklistów. W ciągu 5 dni doszło do 3 wypadków. Ich bilans jest tragiczny. 2 osoby zginęły, a 2 odniosły bardzo poważne obrażenia i lekarze wciąż walczą o ich zdrowie.
Na drodze krajowej nr 88 w Gliwicach na odcinku 1 km doszło do 2 wypadków drogowych. W jednym ze zdarzeń zginął motocyklista. Droga jest zablokowana.
Policjanci z Wisły wraz ze strażakami zostali wezwani w rejon potoku, gdzie jedna z mieszkanek usłyszała rozpaczliwe odgłosy, przypominające płacz dziecka. Okazało się, że to mały borsuk, który najprawdopodobniej stracił matkę. Dzięki szybkiej i sprawnej pomocy przestraszone zwierzę trafiło pod specjalistyczną opiekę.
Cztery osoby zostały ranne po zderzeniu dwóch samochodów osobowych na drodze krajowej nr 78 w miejscowości Poręba na Śląsku. Droga w rejonie wypadku jest zablokowana.
26-letni kierowca peugeota nie zatrzymał się do kontroli drogowej i uciekał przed policją. Sprawca uszkodził dwa radiowozy i usiłował zbiec pieszo. Policjanci oddali strzały. Mężczyzna został zatrzymany.
40-letni mieszkaniec Raciborza, który śmiertelnie postrzelił policjanta decyzją sądu spędzi w areszcie najbliższe 3 miesiące. Za popełnione przestępstwo grozi mu kara dożywotniego pobytu w więzieniu.
Wczoraj wieczorem w Częstochowie doszło do tragicznego wypadku, w którym zginał 61-letni pasażer samochodu osobowego marki Renault. Jak się okazało 33-letni kierujący tym pojazdem był kompletnie pijany.
48-latek odpowie za brutalne zabójstwo własnej matki. Mężczyzna bił ją i kopał, następnie zadał 73-latce kilka ran nożem w okolicę szyi. Pomimo silnego krwotoku, nie wezwał pogotowia ratunkowego, lecz księdza.
Policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Raciborzu wspominają młodszego aspiranta Michała Kędzierskiego, który we wtorek rano, w wieku 43 lat zginął tragicznie, postrzelony przez bandytę, podczas kontroli drogowej. "Był znakomitym i pewnym towarzyszem na służbie, pomocnym i gotowym poświęcić każdemu swój czas" - napisali koledzy zmarłego.
Nie żyje policjant z Raciborza, który w trakcie kontroli drogowej został kilkukrotnie postrzelony przez kierowcę renaulta, którego funkcjonariusze chwilę wcześniej zatrzymali do kontroli.
Żorscy policjanci wraz z przedstawicielami Fundacji Pet Patrol w Rybniku odebrali interwencyjnie psa. Niespełna roczna suczka była bardzo wylękniona i zaniedbana, miała też problemy z poruszaniem się. Dalsze pozostawienie jej u dotychczasowego właściciela zagrażało zdrowiu, a nawet życiu zwierzęcia.
W jednym z zakładów pracy w Żorach na Śląsku doszło do poważnego wypadku w wyniku, którego 63-letni pracownik został ciężko ranny i trafił śmigłowcem LPR do szpitala.