W Kędzierzynie-Koźlu w woj. opolskim rodzina z 4-letnim synem została potrącona na oznakowanym przejściu dla pieszych przez samochód osobowy. Sprawca uciekł z miejsca wypadku, szuka go policja.
Do poważnego wypadku doszło w piątek przed godziną 11 na drodze wojewódzkiej nr 162 pod Świdwinem w woj. zachodniopomorskim. Jedna osoba została ranna po zderzeniu auta osobowego i ciężarówki.
Trwają poszukiwania osoby, która porzuciła psa, przywiązując zwierzę do słupa. Na miejscu sprawca zostawił kartkę z informacją: "Do zabrania". Pies został przewieziony do schroniska, a sprawą zajmuje się policja.
33-latek w jednym z osiedlowych sklepów poprosił ekspedientkę o dwa wina i batonik, po czym, nie płacąc za nie… skonsumował je na jej oczach. Wcześniej mężczyzna odwiedził komisariat, by dokształcić się w kwestii kar za kradzież. Twierdził, że bez problemu może poczekać na policję, bo kradzież towaru o wartości mniejszej niż 500 złotych to tylko wykroczenie. Po przybyciu na miejsce mundurowych bardzo się zdziwił.
Kierowca osobowej skody wyprzedził ciężarówkę z naczepą, zjechał na jej pas i gwałtowanie zahamował doprowadzając do kolizji. Mężczyzna swoje zachowanie tłumaczył, tym iż według niego ciężarówka jechała zbyt wolno lewym pasem. Moment zdarzenia zarejestrowała kamera.
O prawidłowym zabezpieczeniu przewożonego ładunku zapomniał 61-letni kierowca ciężarówki, który wiózł luzem kłody drewna. W trakcie kontroli wyszło również na jaw, że wyposażenie pojazdu w światła, dalece odbiega od tego uregulowanego przepisami.
W piątek, na jednej ze stacji paliw w Kościelisku w woj. małopolskim doszło do wycieku gazu. Konieczna była ewakuacja 16 osób.
W Charsznicy w woj. małopolskim pracownik zakładu usług komunalnych udrażniając studzienkę kanalizacyjną natrafił na ludzkie szczątki. Policjanci pod nadzorem prokuratury ustalają tożsamość oraz okoliczności śmierci denata.
Policjanci z warszawskiej Pragi Południe zatrzymali 49-letniego obywatela Azerbejdżanu, który postanowił wyciąć rurkę od gazu w 9-piętrowym bloku. Mężczyzna twierdził, że przeszkadzała mu ona w pracach remontowych.
Policjanci z Krakowa zatrzymali 27-letniego obywatela Ukrainy, który zaatakował nożem swojego rodaka, grożąc mu przy tym pozbawieniem życia. Sprawca usłyszał już zarzuty i decyzją sądu trafił do aresztu.