Funkcjonariusze z Zielonej Góry zatrzymali mężczyznę, który kierował samochodem pod wpływem narkotyków i pchał pojazd pod prąd. Jak się okazało, 40-latek był już wcześniej notowany przez policję.
32-latek z Włocławka zlekceważył policyjne sygnały do zatrzymania i naruszył szereg przepisów drogowych podczas ucieczki ulicami miasta. Mężczyzna został ukarany mandatami na łączną kwotę ponad 21 tysięcy złotych, a także otrzymał 111 punktów karnych.
Policjanci z Niemiec po pościgu zatrzymali 37-letnią Polkę, która jechała pod prąd autostradą A20 w rejonie miasta Pasewalk. Kobietę kierującą kią, po około 100 km niebezpiecznej jazdy, powstrzymała dopiero kolczatka.
Kryminalni z komisariatu na gdańskim Przymorzu przerwali niebezpieczną jazdę 70-letniej kierującą autem osobowym, która poruszała się pod prąd drogą ekspresową S6.
Kompletnie pijany kierowca volkswagena jechał pod prąd autostradą A2. Jak się okazało 50-latek miał blisko 4 promile alkoholu w organizmie i dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych.
Na autostradzie A4 43-latka kierujące renaultem przegapiła swój zjazd z autostrady i postanowiła zawrócić. "Jak tłumaczyła policjantom chciała zaoszczędzić czas i pasem awaryjnym dojechać do swojego zjazdu". Mieszkanka województwa dolnośląskiego pod prąd przejechała 20 kilometrów nitką na Katowice.
37-letnia kierująca mazdą zginęła w tragicznym wypadku, do którego doszło w środę rano na trasie S1 w Żywcu w woj. śląskim. Auto, którym kierowała kobieta zderzyło się czołowo z samochodem osobowym marki BMW.
Kierujący mazdą jechał pod prąd drogą S3 niedaleko Gorzowa Wielkopolskiego w woj. lubuskim. Niebezpieczną jazdę nagrali pasażerowie autokaru, którzy jechali w kierunku Międzyrzecza. Jak przekazała policja - "dotarcie do tego kierowcy jest tylko kwestią czasu".
Do niebezpiecznej sytuacji doszło na drodze ekspresowej S61 w okolicach Kisielnicy w woj. podlaskim. 48-letni kierowca ciężarówki wjechał na ekspresówkę pod prąd. Dodatkowo, zablokował ruch i zniszczył znaki drogowe.
85-letni kierujący fiatem 126p, wjechał pod prąd na trasę S5 doprowadzając do czołowego zderzenia ze skodą. W wyniku poniesionych obrażeń senior zginął na miejscu.
Niecodzienny widok napotkali łódzcy policjanci na drodze ekspresowej S14. Na ich pasie pod prąd zbliżał się peugeot. Kierująca autem mieszkanka Aleksandrowa Łódzkiego tłumaczyła, że musiała pilnie udać się z psem do weterynarza. Za skrajnie nieodpowiedzialne zachowanie została ukarana mandatem w wysokości 2000 złotych.
Ponad 3 promile – tyle wykazało badanie stanu trzeźwości 49-letniej kierującej autem osobowym, zatrzymanej w poniedziałek przez funkcjonariuszy z Kielc w woj. świętokrzyskim. Kobieta była tak pijana, że nie zauważyła iż jedzie pod prąd, a koło w aucie jest przebite.