Kierujący osobową skodą widząc jadący za nim radiowóz, postanowił ukryć się przed mundurowymi na... cmentarzu. Zabawa w chowanego nie trwała zbyt długo, gdyż już po chwili mężczyzna został zatrzymany do kontroli. Okazało się, że nie miał uprawnień do kierowania pojazdami.
Policjanci siedleckiej grupy SPEED zatrzymali do kontroli drogowej 47-latka kierującego mercedesem, który na obwodnicy Siedlec jechał z prędkością 149 km/h. Podczas kontroli okazało się, że mężczyzna od 2000 roku nie posiada uprawnień do kierowania pojazdami.
Kontrolowany przez funkcjonariuszy ITD mężczyzna przewoził pasażerów po Gorzowie Wielkopolskim bez prawa jazdy. Uprawnienia do kierowania pojazdami zatrzymano mężczyźnie za przekroczenie limitu punktów karnych. Oprócz tego taksówka nie miała ważnych badań technicznych.
Młody kierowca mitsubishi zignorował polecenie policjanta, aby zatrzymać pojazd i podjął próbę ucieczki. Niestety, jego nieodpowiedzialna decyzja doprowadziła do uderzenia w ogrodzenie posesji.
Pracownik firmy pogrzebowej tak spieszył się na cmentarz, wioząc urnę z prochami zmarłego, że "zapomniał" o tym, iż nie ma uprawnień do kierowania pojazdami. Za swój czyn 27-latek odpowie przed sądem.
Kierowca autobusu stracił prawo jazdy miesiąc temu za zbyt szybką jazdę, mimo to, usiadł ponownie za kierownicę i po raz kolejny przekroczył dozwoloną prędkość. Inspektorzy z Głównego Inspektoratu Transportu Drogowego ukarali go mandatem i punktami karnymi.
Kierujący ciężarówką na drodze wojewódzkiej nr 416 w woj. opolskim stracił panowanie nad pojazdem, w wyniku czego 40-tonowa ciężarówka przewróciła się na bok. Jak się okazało mężczyzna nie miał uprawnień do kierowania.
Policjanci z Lęborka zatrzymali 22-latka kierującego audi, który nie zatrzymał się do kontroli drogowej. Mężczyzna uciekając przed policją, stracił panowanie nad autem, w wyniku czego audi uderzyło w drzewo i dachowało. Moment zdarzenia zarejestrowała kamera.
20-latek kierujący audi wjechał na kołobrzeską plaże. Policjanci musieli skorzystać z pomocy specjalistycznego sprzętu by wyciągnąć pojazd z piachu.
Rozbite auta, utrudnienia w ruchu i dodatkowy stres przed kolejnym egzaminem maturalnym - to rezultat zderzenia pojazdów, do którego doszło w gdańskiej dzielnicy Piecki-Migowo.
Blisko 3 promile alkoholu w organizmie miał kierujący hondą, który na stacji paliw uszkodził volkswagena oraz dystrybutor paliwa. 28-letni mężczyzna za swój czyn odpowie przed sądem.
1,5 promila alkoholu w organizmie miał sprawca zdarzenia drogowego, do którego doszło w czwartek wieczorem w Łodzi. Jak się okazało 22-latek nie miał prawa jazdy, a ponadto był poszukiwany przez policję. Wczoraj około godziny 19:00 dyżurny łódzkiej komendy […]